Jedna Ravka zakłuca drug± ?
sratatatajka portal
WitamOpiszę tu jak± przedziwn± usterkę dzi¶ miałem i czekam na Wasze opinie.
Od ponad roku użytkujemy RAV4 z 2006 roku 2l benzyna w automacie.
Auto ma zbliżeniowy kluczyk odpalane jest przyciskiem Start.
Zero problemów do dzi¶.
Otóż koledze tak się podoba nasz Ravka , że tez kupił RAV4 tyle , że w starszej budzie z 2004 i 2l diesel.
Podjechałem do niego ja obejrzeć.
Zgasiłem silnik ale nie mogłem zamkn±ć auta.
Na pocz±tku nie zwróciłem na to zbyt dużej uwagi bo zacz±łem ogl±dać Ravke kolegi.
On chwalił mi się , że wła¶nie kupił now± obudowę do pilota od centralnego zamka.
Otworzył swój samochód ale po kilku minutach już z tego samego pilota nie mógł go zamkn±ć.
Kiedy ja powróciłem do mojej Ravki ( na szczę¶cie otwartej)
nie mogłem jej odpalić , a komputer wy¶wietlił mi info , że nie wykrywa klucza.
Zerkałem na pilota i widziałem jak mruga na czerwono. Próbowałem auto zamkn±ć lecz w ogóle nie reagowało.
Po jaki¶ 20 minutach i rozebraniu pilota wyci±gnięciu /włożeniu baterii zadzwoniłem po syna by dostarczył mi drugiego pilota do auta.
Niestety 2 pilot też nie działał.
Wtedy poprosiłem kumpla by mnie odwiózł do domu.
On powiedział , że zanim przyjechałem on sprawdzał kilkakrotnie swojego pilota do CZ i zawsze działał.
Przestał działać dopiero od momentu jak ja zaparkowałem moj± Ravkę 2 metry od jego Ravki.
Poprosiłem go więc by naciskał przyciski na swoim pilocie , a ja z obydwoma moimi pilotami
siedziałem w mojej Ravce z nog± na hamulcu i nagle
przycisk Start zapalił się na zielono nie czekałem ani sekundy przycisn±łem go i auto odpaliło.
Już byłem happy ale kumpel zacz±ł teraz dalej cos naciskać na swoim pilocie by sprawdzić czy jego centralny znowu działa.
Nagle z mojego auta zaczęły dochodzić piski , a na wy¶wietlaczu znowu pojawił się napis , ze auto nie wykrywa klucza.
Powiedziałem kumplowi , że spadam bo nie wiem co się dzieje i obawiam się by mi zaraz silnik nie zgasł bez wykrytego klucza.
Wsiadłem i odjechałem jakie¶ 20 metrów i nagle wszystko wróciło do normy.
Pikanie znikło.
Zaparkowałem auto w pozycji na wszelki wypadek do holowania.
Zgasiłem silnik i bez problemu go po chwili odpaliłem.
Auto znowu działa bezbłędnie.
Dzwonie do kumpla który stoi 20 metrów dalej i mówię mu , że moja Ravka
już się naprawiła , a on się ¶mieje i mówi że centralny znowu mu działa bez problemu.
Co mogło być przyczyn± tego , że nasze auta nawzajem się zakłócały ?
Co będzie jak zaparkujemy obok siebie przypadkiem np. pod sklepem ?
Z ciekawo¶ci± czekam na wasze opinie.