Podejrzenie FIP
sratatatajka portal
Dostaje sterydy w tabletkach.Generalnie od dwóch dni nic nie je, karmię go pastą reconvalescent cat bo nic innego po prostu jeść nie chce. :-(
Trzymam z calych sil kciuki za kotusia i czekam w poniedzialek na wiadomosci.
W dniu wczorajszym około 18 przyszły pozytywne wyniki na FIP :-(
Po 22 wracam do domu z pracy i widzę kotka leżącego w przedpokoju i skamlącego. Widać było że bardzo cierpi.
Odrazu to weta a tam to już było najgorsze.:-(
Bardzo mi przykro
Strasznie mi przykro
Bardzo mi przykro
Bardzo mi przykro , ściskam mocno !
Smutne wieści bardzo współczuję
Trzymaj się erdoblo!
Bardzo współczuję
Przytulam bardzo mocno.
Wiem, że teraz żadne słowa pocieszenia nie przyniosą. Wiedz tylko, że jesteśmy przy Tobie myślami i zawsze możesz tu się wyżalić, jeśli będziesz chciała.
Tu każdy doskonale rozumie Twój ból.
Trzymaj się jakoś.
Przytulam mocno,trzymaj sie.
Witam
Bardzo mi przykro .Już dawno nie było mnie na forum ale działam cały czas .Pilnuję nowości które pojawiają się na stronach internetowych na całym świecie bo jestem przekonana że kiedyś lek na FIPa się pojawi ( sprawdzaliśmy ostatni jakiś wynalazek z USA- marne wyniki).Gordon zwany przez pozostałą część rodziny tłuściochem walczy, to już 9 miesięcy z FIP. Problem to nie tylko leczenie ale też właściwa i szybka diagnostyka. Kiedyś ta zła passa się skończy, jestem tego pewna, nawet kiedy Gordon będzie już w kocim niebie ja będę walczyła.
Świetna postawa! trzymam kciuki za Waszą walkę z chorobą
Nica, a czy to nie jest jakaś inna choroba którą pomylili z FIP?